Rada Nadzorcza Uzdrowiska Krynica - Żegiestów SA, w której zasiada m.in. marszałek Małopolski Marek Sowa, wybrała dzisiaj (30 marca) Ireneusza Niemca na prezesa Uzdrowiska Krynica- Żegiestów SA. Nowy szef Uzdrowiska pochodzi spod Limanowej, ma w CV m.in. paromiesięczny, nieudany epizod na stanowisku szefa sądeckiego PKS. Objął fotel po odwołanym przez RN na początku lutego br. prezesie Jarosławie Handzlu.
O Ireneuszu Niemcu zrobiło się głośno jesienią ub.r., kiedy ubiegając się o mandat radnego powiatu limanowskiego z pierwszego miejsca listy PO w okręgu nr 2 (gm. Limanowa i gm. Laskowa) afiszował się ryzykownym hasłem: „NIEMIEC-ka solidność w Powiecie”. Z takim hasłem wyborczym mandatu radnego powiatowego nie zdobył. Na Ireneusza Niemca zagłosowało 179 osób, drugi wynik na liście (1,45 proc. poparcia w okręgu).
Ma 47 lat, mieszka w Mordarce, pracował dotąd w jednym z krakowskich banków.
Nie udało nam dzisiaj dodzwonić do Ireneusza Niemca, którego chcieliśmy spytać, czy wprowadzi kapitał niemiecki do spółki, zgodnie ze swoim hasłem wyborczym. Nie dodzwoniliśmy się również do marszałka Marka Sowy. Za to był na posterunku burmistrz Krynicy-Zdroju Dariusz Reśko, który powiedział, że zależy mu na dobrej współpracy z każdym - podkreślił gospodarz uzdrowiska - prezesem spółki Uzdrowisko Krynica- Żegiestów SA.
- Absolutnie nie śmiałbym oceniać decyzji Rady Nadzorczej - mówi burmistrz Reśko - Pragnę tylko podkreślić, że Uzdrowisko jest bardzo ważną instytucją w Krynicy. To ciagle największy pracodawca na naszym terenie, dysponujący kilkoma kluczowymi dla Krynicy nieruchomościami w obrębie Deptaka i nie tylko, a także najważniejszymi źródłami wody mineralnej. Nie wyobrażam sobie Krynicy bez Uzdrowiska, dlatego tak ważna jest dobra współpraca władz samorządowych z tą firmą, również w kontekście rozpoczynającej się modernizacji Pijalni Głównej, gdzie odbywają się sztandarowe dla Krynicy imprezy, jak festiwal kiepurowski i Forum Ekonomiczne.
źródło: http://www.sadeczanin.info