Jaka przyszłość czeka podkarpackie uzdrowiska?
Utworzono dnia: 2011-02-03

Uzdrowisko Iwonicz SA czeka na inwestora, który będzie miał pieniądze na utrzymanie i modernizację zabytkowych obiektów. Komunalizacją uzdrowiska zainteresowany jest miejscowy samorząd. Jaki los spotka uzdrowisko rymanowskie, które pozostanie własnością skarbu państwa?


Spółka Uzdrowisko Iwonicz przygotowywana jest do sprzedaży od kilku lat. - W tej chwili ministerstwo rozstrzyga przetarg na grupę doradczą, która będzie zajmowała się wyceną naszej firmy, sprawdzi wszystkie aspekty formalnoprawne, czyli m.in. sprawy własności. Spodziewamy się, że do końca roku oferta powinna być gotowa. Trudno jednak przewidzieć, czy od razu znajdzie się kontrahent, który zdecyduje się na kupno - mówi Piotr Komornicki, prezes Uzdrowiska Iwonicz SA.


Nabywca uzdrowiska będzie musiał wyłożyć nawet ponad 100 mln zł za przejęty majątek, będzie musiał także zagwarantować, że przez pięć lat nie zmieni profilu działalności i dotrzyma ustaleń pakietu socjalnego przez trzy lata dla 250 pracowników. - Musi zagwarantować również środki na modernizację - dodaje Komornicki.

A co kupi? Sanatoria, w których jest ponad 500 miejsc noclegowych, zakład przyrodoleczniczy, kinezyterapię, ujęcie wody leczniczej oraz zakład produkujący kosmetyki. - Większość naszych sanatoriów to obiekty zabytkowe. To jest ich niezaprzeczalny atut, ale dla nas dodatkowy problem. Zdobywamy pieniądze, inwestujemy to, co zarobimy, i modernizujemy nasze obiekty - informuje prezes uzdrowiskowej spółki.

Ekipy remontowe pracowały w sanatoriach Biały Orzeł, Ustronie. Radykalnie zmieni się Zakład Przyrodoleczniczy. Budynek zostanie docieplony i przybędzie mu czwarte piętro. Powstanie tam dodatkowy oddział z 40 łóżkami.

Do sprzedaży zostanie wystawiona firma, która na siebie zarabia. Od przyszłości uzdrowiska zależy także przyszłość gminy. I to jest jeden z powodów, że prywatyzacja budzi obawy samorządu. - Jeśli nabywca zrezygnuje z leczenia uzdrowiskowego, pracę może stracić wiele osób - wyjaśnia Wiesław Polek, zastępca burmistrza Iwonicza-Zdroju. Uzdrowisko jest właścicielem ujęcia wody używanej do wodolecznictwa. Właściciele innych obiektów korzystający z tej wody obawiają się, że nowy właściciel będzie stawiał wygórowane warunki. - Takich wątpliwości jest wiele, dlatego rozważamy możliwość komunalizacji uzdrowiska. Nie robiliśmy jeszcze analizy ekonomicznej, ale wydaje się, że komunalizacja byłaby dobrym rozwiązaniem. A jako samorząd jesteśmy w stanie zdobyć także środki na modernizację obiektów - dodaje Polek.

W innej sytuacji jest spółka uzdrowiskowa z Rymanowa. W styczniu Sejm zdecydował, że to uzdrowisko nie będzie sprzedane, bo zostało zakwalifikowane jako uzdrowisko narodowe. - Trudno od razu powiedzieć, czy to dla nas dobrze, czy źle. Prywatny właściciel to nadzieja na dodatkowe pieniądze. Ale jeśli będziemy jednym z kilku uzdrowisk należących do skarbu państwa, to być może właściciel będzie o nas dbał - zastanawia się Paweł Szczygieł, prezes spółki.

Firma nie czeka aż z ministerstwa kapną jakieś pieniądze, sama szuka środków na modernizację. - Mamy zagwarantowane z RPO 5 mln zł na modernizację dawnego dziecięcego szpitala uzdrowiskowego Polonia. Na pozostałe 50 procent kosztów weźmiemy kredyt, ale dzięki temu przekształcimy ten obiekt w sanatorium z wczesną rehabilitacją kardiologiczną. Prace w tym obiekcie rozpoczną się już w lutym - informuje Szczygieł.

Uzdrowisko Rymanów SA ma także zagwarantowane środki na remont i rozbudowę sanatorium Ziemowit. Budynek zostanie docieplony, wymieniona zostanie stolarka okienna, zmodernizowana kotłownia. Pomiędzy dwoma skrzydłami budynku zostanie wybudowana kryta pływalnia. Cała inwestycja będzie kosztowała 30 mln zł. 30 procent z tej kwoty będzie dotacją z NFOŚiGW, 60 procent uzdrowisko pożyczy w tym funduszu, a pozostałe 10 procent będzie wkładem własnym spółki. Prace na tym obiekcie rozpoczną się w przyszłym roku.

Władze samorządowe nie mogą finansowo wspomóc uzdrowiska, ale są zainteresowane wykupieniem dla dzieci z rymanowskich szkół zajęć na krytej pływalni. Wiceburmistrz Rymanowa Jan Materniak mówi: - Staramy się uatrakcyjnić wygląd Rymanowa-Zdroju. Zdobyliśmy dodatkowe pieniądze i przy głównym deptaku stanęły stylowe ławeczki, wybudowaliśmy amfiteatr na wodzie i dużą altanę w stylu szwajcarskim.

Zaletą Rymanowa-Zdroju jest klimat morsko-górski. Znaczna część kuracjuszy to dzieci. - W ostatnich latach jest ich trochę mniej, ale nie zrezygnujemy z tego profilu leczenia. Ponieważ po remoncie jednego z sanatoriów przybędzie nam trochę miejsc, będziemy mogli je przeznaczyć na cele komercyjne. Zdobycie klientów to będzie nowe wyzwanie dla nas - dodaje prezes.

 

źródło: http://rzeszow.gazeta.pl




« przejdź do wszystkich aktualności
Reklama esanatoria.eu

Polecane sanatoria

Uzdrowisko Połczyn S.A
Połczyn-Zdrój
(zachodniopomorskie)
cena od: 45 zł
SP ZOZ Sanatorium Uzdrowiskowe Bristol MSWiA w Kudowie-Zdroju
57-350 Kudowa Zdrój
(dolnośląskie)
cena od: 55 zł
23 Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo - Rehabilitacyjny
Lądek Zdrój
(dolnośląskie)
cena od: 105 zł
22 Wojskowy Szpital Uzdrowiskowo - Rehabilitacyjny SP ZOZ
Ciechocinek
(kujawsko-pomorskie)
cena od: 100 zł
Sanatorium Włókniarz
Busko Zdrój
(świętokrzyskie)
cena od: 155 zł
Reklama esanatoria.eu
Polski Powrót na język polski.

Zapisz się do newslettera


zapisz się wypisz się