Dzięki staraniom polityków i szefów spółki "Sanatoria Dolnośląskie" Sokołowsko będzie miało status uzdrowiska.  Dr Mieczysław Kucharski z Warszawy - ekspert w sprawie wydawania opinii o uzdrowiskach stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie, by miasteczko zostało uzdrowiskiem. Warto przypomnieć, że przed II wojną światową Sokołowsko było jednym z najsłynniejszych uzdrowisk w kraju. Niestety w 1966 roku nikt nie zadbał o to, by ten status przedłużyć. Przez zaniedbanie miasto straciło w latach 80 i 90 wielu turystów. Teraz nic nie szkodzi na przeszkodzie, by ponownie Sokołowsko stało się uzdrowiskiem. Dokument przygotowany przez dr. Kucharskiego jest ponoć niezwykle ciekawy i przedstawia wiele plusów, dzięki którym miasto ma prawo ponownie zostać uzdrowiskiem.

- „Podstawą do rozważań o możliwości uzyskania statusu uzdrowiskowego dla miejscowości Sokołowsko są doskonałe warunki naturalne tej miejscowości oraz to, że od przeszło 150 lat istnieją tu zakłady lecznicze chorób płucnych. Jej zalety, obok tradycji i a co za tym idzie doświadczenia, to piękne położenie, dobry klimat i jeszcze czynne, choć już nieliczne, obiekty lecznicze jak: Specjalistyczny Szpital Chorób Płuc „Biały Orzeł" – wyposażony w nowoczesną aparaturę medyczną oraz dwa Zakłady Opiekuńczo Lecznicze.

Te obiekty po uzyskaniu statusu uzdrowiskowego mogłyby być przekształcone zakłady lecznictwa uzdrowiskowego – napisał ekspert. - Miejscowość robi bardzo dobre wrażenie ogólne, a proces dewastacji został przerwany, kiedy rozpoczęła się rekonstrukcja zniszczonych obiektów, szczególnie w ostatnich latach. Sokołowsko jest skanalizowane. Brak tu obiektów przemysłowych zagrażających środowisku naturalnemu – podkreślił dr Kucharski.

Równie istotne jest to, że na terenie Sokołowska znajdują się wody minerale. Posiada także "Świadectwo potwierdzające właściwości lecznice klimatu".