Nie tylko ukojenia zdrowotnego, ale i romansów oraz jednoturnusowych przygód szukają w sanatoriach turyści. Co ciekawe seksualne podboje zazwyczaj zaliczają nie młodzi, a starsi ludzie.
Brak ryzyka ciąży powoduje, że zarówno panowie jak i panie stają się bardzo chętne na podboje.
Badania OBOP pokazują, jak duża jest skala tego zjawiska. 15 proc. mężczyzn traktuje taki wyjazd jako okazję do zawarcia bliskiej znajomości z kobietą. 60 proc. kuracjuszy przyznaje się do romansów, a co piąty miał podczas jednego turnusu więcej niż jedną partnerkę. Jednak zabawa na całego często kończy się tragedią. Dopiero gdy turyści wrócą do domu okazuje się, że są zarażeni chorobami wenerycznymi. Bardzo często kończy się nawet zakażeniem wirusem HIV.
Prezerwatywy nie są używane gdyż zazwyczaj są utrudnieniem. Niestety mało kto zdaje sobie sprawę, że im starszy organizm tym łatwiej jest się zarazić. Szczególnie kobiety powinny uważać. Z racji zmian w organizmie odczuwają suchość pochwy, co sprzyja mechanicznym uszkodzeniom podczas stosunku. Często pierwszym od lat, zwłaszcza dla osób żyjących samotnie.
źródło: http://kobieta.dziennik.pl oraz http://www.newsweek.pl