Dzięki wciąż przybywającym turystom, uzdrowisko w Szczawnicy może zanotować w tym roku rekordowe zyski. Miasto liczy na zarobienie ok. miliona złotych. Warto zaznaczyć, że w 2006 roku dochody z opłaty uzdrowiskowej wynosiły ok. 600 tysięcy. Jednak z roku na rok ilość pieniędzy rosła co pokazuje jak dobrze rozwija się ta malownicza miejscowość położona w górach.
Prognozy są dokładne, co potwierdza sekretarz miasta, Tomasz Hurkała. Zaznaczył, że systematyczne kontrolne pomagają w dostarczaniu szczegółowych informacji o dochodach. Sekretarz dodał także, że większy pobór uzdrowiskowej opłaty, to efekt wprowadzonej przez miasto identyfikacji podmiotów gospodarczych wynajmujących pokoje. Identyfikacja ta polega na rejestracji przedsiębiorstw w urzędzie miasta. Każdy kto otworzy własną działalność otrzyma tabliczkę z informacją o okresie wynajmowania pokoi, która jest jednocześnie znakiem legalnej działalności. W zamian przedsiębiorca otrzymywał darmową reklamę na stronie internetowej miasta.
Tomasz Hurkała powiedział, że dzięki wprowadzonym zmianom udało się zażegnać trzy problemy, które dotyczyły identyfikacji nielegalnie prowadzących wynajem pokoi. Jednocześnie zwiększyła się ilość firm prowadzących usługi wynajmu, a opłaty uzdrowiskowe dały duży dochód dla gminy. Dodatkowo warto zaznaczyć, że każda gmina, która pobiera taką opłatę może liczyć na dotacje z budżetu państwa. Jej wysokość równa się wpływom z pobieranego podatku. Tak więc jeśli rzeczywiście przeprowadzone prognozy okażą się trafne to Szczawnica będzie mogła zarobić kolejny milion dzięki dotacjom.
źródło: tygodnikpodhalanski.pl