Masaż pleców i łydek podczas wypoczynku na fotelu. Czemu nie? Takie atrakcje gwarantuje swoim klientom sanatorium Solanki z Inowrocławia. O tym, jakie jeszcze przyjemności czekają na kuracjuszy, można było dowiedzieć się podczas pikniku zdrowotnego na Starym Rynku.
Pięć godzin uwijały się pielęgniarki i położne, które były organizatorkami imprezy. Mierzyły ciśnienie, badały wzrok i zachęcały o zadbania o swoje ciało, aby pięknie prezentowało się w letnich ubraniach. - Masaż, wibracja i to od razu na kilka partii ciała. Tak działa nasz fotel relaksacyjny. Dobre rozwiązanie dla osób zestresowanych - mówi Aleksandra Monarska, pielęgniarka z uzdrowiska Solanki.
Fotel faktycznie robi wrażenie, kolejka chętnych, aby skorzystać z tej atrakcji szybko rosła.
A osoby zainteresowane poprawieniem sobie nastroju i urody, mogły też zapoznać się z ofertami SPA, jakie ma inowrocławskie sanatorium.
Te panie, które nie mają czasu nawet na weekendowy wyjazd, a chcą poprawić swoją sylwetkę, mogły znaleźć coś dla siebie w sklepie medycznym w Bydgoszczy. - Mamy tutaj specjalne spodenki ze srebrem, miedzią i węglem, dzięki którym można pozbyć się cellulitu i dodatkowo wymodelować brzuch oraz pośladki. Sama spróbowałam - przekonywała Wiesława Faściszewska.
Prócz zadbania o urodę, na pikniku była też okazja nauczyć się udzielania pierwszej pomocy.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz